Towarzyskie zawody spławikowe /rozpoczęcie sezonu/ - Stare Załubice - 30.03.2019
Wiosna, zarówno ta kalendarzowa jak i pogodowa wygoniła nas nad wodę. Inauguracja naszego sezonu zawodów 2019 roku nastąpiła na rzece Rządzy, ale nasz Kapitan Sportowy zadbał aby nie było tzw. „odgrzewanych kotletów” i miejscówka była nowa. Oddalona od mostu w Rynii, gdzie trudno by było o zapewnienie stanowisk, przemocą wyrąbanych między trzcinami.
Nasza miejscówka była niedaleko posterunku straży pożarnej w Starych Załubicach. Czekał na nas piaszczysty brzeg z symbolicznie wystającymi resztkami trzcinek. Samochody bezpiecznie zaparkowały w cieniu sosenkowego mini lasku. Miejsca mieliśmy sporo aby swobodnie wyznaczyć stanowiska dla 12 osób, bo tylu zawodników zameldowało się na rozpoczęcie sezonu.
Ponieważ wszyscy stawili się przed godziną zbiórki, wyznaczoną na 6:00, mieliśmy czas na spokojne powitanie zawodników przez Zarząd, losowanie stanowisk i przeznaczenie 90 minut na rozstawianie sprzętu, tym bardziej że coraz więcej w naszym gronie „tyczkarzy” i „baciarzy”, którzy potrzebują czasu na rozstawienie skrzyń, krzesełek, foteli, podestów, wygruntowanie zestawów, przygotowanie kul, ustawienie pojemniczków z robakami oraz termosów z kawą.
Woda okazała się świetna na zawody spławikowe. Uciągu prawie żadnego, brak zaczepów, szerokość rzeki pozwalająca na swobodne łowienie zarówno na „bolonkę” jak i tyczkę. Pozostało tylko zanęcać i czekać na drgnięcia spławików. Połowy, jak na początek sezonu, były całkiem udane. Łącznie przez 8 godzin wyciągnęliśmy ponad 21 kg ryb, które po zważeniu oraz zrobieniu pamiątkowych fotek, wróciły całe i zdrowe do wody.
Zważenie naszych zdobyczy zajęło sporo czasu, bo prawie wszyscy startujący punktowali. Komisja sędziowska spisywała wyniki a koledzy, którzy już byli „podliczeni” w międzyczasie zajęli się organizacją wspólnego posiłku z grilla. Ale zanim przystąpiliśmy do konsumpcji kiełbasek i innych pyszności, organizatorzy zawodów uroczyście dokonali pierwszego w tym roku wręczenia dyplomów zwycięzcom.
Mamy więc już pierwsze przyznane punkty w Grand Prix 2019 oraz pierwszych „przodowników pracy”, kol. Jana, Janusza i Rafała. Oczywiście to dopiero początek walki o puchary kołowe, więc zachęcamy wszystkich członków do uczestnictwa w kolejnych zawodach i osiągania jak najlepszych wyników.
Rewizorek Gosia